Jak rozmawiać z dziećmi i młodzieżą o wojnie?
Dla większości z nas wojna, która toczy się w Ukrainie, jest niezwykle trudnym przeżyciem. Wywołuje stres i lęk oraz obniża poczucie bezpieczeństwa. Nie omija to dzieci i młodzieży, którzy również mogą odczuwać negatywne emocje z tym związane. Jak rozmawiać z nimi o wojnie? Jak się do takiej rozmowy przygotować? Jak wspierać najmłodszych przybywających z Ukrainy? Na te pytania odpowiada dr Konrad Piotrowski – psycholog z Uniwersytetu SWPS w Poznaniu.
Po pierwsze musimy przygotować się do rozmowy
Trzeba przygotować się do każdej rozmowy z dzieckiem na trudny temat, a więc również do tej o wojnie. Zanim zaczniemy dialog, powinniśmy nakreślić plan – poukładać sobie w głowie, co chcemy im przekazać, zarówno jeśli chodzi o treść jak i o emocje. Ważne jest nie tylko to, co powiemy, ale jak to zrobimy. Dlatego musimy być na tyle spokojni i opanowani, aby nie przenosić swojego lęku i stresu na dzieci. Powinniśmy pamiętać, że ich świat i sposób myślenia o nim znacznie różnią się od naszego, dlatego rozmawiając z nimi o trudnych sprawach, musimy odpowiednio dobierać komunikaty. Dodatkowo, jeśli sytuacja dla nas samych jest zbyt trudna, to najpierw poszukajmy pomocy dla siebie. Przykładowo porozmawiajmy z kimś bliskim, wspólnie ustalmy co powiedzieć albo udajmy się do psychoterapeuty, a dopiero później starajmy się rozmawiać z najmłodszymi.
Nie powinniśmy obawiać się okazywania swoich emocji. Jednak warto mieć na uwadze to, że nasz płacz albo silny lęk może wzbudzić w dziecku, zwłaszcza małym, przedszkolaku czy dziecku w wieku szkolnym, silne emocje i może wywołać wzrost lęku także u niego. Dlatego jeśli nie jesteśmy gotowi, aby rozpocząć rozmowę, to tego nie róbmy. Powinniśmy najpierw zająć się swoimi emocjami, ponieważ bez tego nie będziemy w stanie pomóc dzieciom – podkreśla dr Piotrowski.
Dzisiaj pięknie pomagamy, ale za kilka dni i tygodni, gdy pojawią się trudności, musimy znaleźć w sobie właśnie tę cierpliwość, żeby móc im dalej służyć wsparciem pomimo przeciwności.
dr Konrad Piotrowski, psycholog, Uniwersytet SWPS Poznań
Jak przeprowadzić rozmowę?
Przede wszystkim powinniśmy dowiedzieć się i zrozumieć czego dziecko się boi, a następnie dać mu do zrozumienia, że ten strach jest przez nas traktowany poważnie. Ogromnym błędem jest powiedzenie, że nie ma się czego bać. To pokazuje dziecku, że jego lęk jest czymś złym i nieuzasadnionym, więc nie powinno go odczuwać.
Następnie, wspólnie z dzieckiem, możemy opracować plan, który podpowie mu jak zareagować, gdy napotka stresową sytuację. To pozwoli mu uzyskać kontrolę. Na każdym z etapów rozmowy musimy okazywać dziecku wsparcie i cierpliwość.
Nie możemy unikać rozmowy z najmłodszymi, zwłaszcza gdy dają nam jasny komunikat, że jest to dla nich interesujący temat i sami zaczynają dopytywać o to, co się dzieje. Warto pozwolić im zadawać pytania, niezależnie od ich wieku. Natomiast w przypadku tych, którzy nie chcą rozmawiać, nie możemy ich do tego zmuszać. Warto pamiętać, że niechęć do dialogu także może być reakcją na stres. Dlatego powinniśmy pozwolić im oddalić się od tego tematu, nie podejmować go i nie drążyć.
Wszystko zależy od wieku dziecka
To, w jaki dokładnie sposób będziemy prowadzić rozmowę, jakie informacje będziemy przekazywać, a jakie dawkować, zależy od wieku dziecka oraz od etapu jego rozwoju. W przypadku przedszkolaków dyskusja na temat wojny może nie być potrzebna. Często nie zdają sobie sprawy z tego, co się dzieje w Ukrainie – nie śledzą newsów, ponieważ nie potrafią czytać lub dopiero się tego uczą.
Z kolei w przypadku osób w wieku 8-11 lat, które już samodzielnie zdobywają informacje, temat wojny przebije się do ich świadomości. Jest to nieuniknione. Korzystają z internetu, słyszą, o czym rozmawiają dorośli, wiedzą, czym jest wojna – uczą się o tym w szkole. Dlatego warto z nimi porozmawiać. Należy zapytać, co czują, czego się boją. Dzieci w tym wieku mogą mieć problem z opisywaniem swoich emocji, dlatego zadaniem dorosłego jest zadawanie dodatkowych pytań, np.: „czego konkretnie się obawiasz?”, „co według ciebie może się stać?”. Warto też ograniczyć im dostęp do informacji – nie oglądać przy nich wiadomości, gdzie pokazywane są czołgi czy rodziny uciekające przed wojną. Nie powinniśmy wystawiać najmłodszych dzieci na obrazy wojny, ponieważ może to wywołać silny lęk.
Warto pamiętać, że dzieci do 10-11 roku życia nie rozumieją abstrakcyjnych pojęć. Żyją w świecie konkretów – przedmiotów, które znają czy zdarzeń, w których brały udział. Dlatego dyskusja na temat sytuacji politycznej będzie zbyt skomplikowana. W rozmowie należy przytaczać fakty i zapewniać, że zarówno dzieci, jak i ich najbliżsi są bezpieczni i nic im nie grozi, szczególnie gdy padnie pytanie o to, czy Rosja zaatakuje Polskę. Jeśli dziecko o to zapyta, to warto trzymać się faktów i tego, co wiemy na pewno i nie rysować przed nim katastroficznych scenariuszy. Pamiętajmy, że celem tej rozmowy nie jest wzbudzenie w dziecku lęku przed tym, „co może się zdarzyć jutro”.
Z kolei nastolatki w wieku od 15-16 lat potrafią już w bardzo złożony sposób analizować aktualne wydarzenia oraz mają dużą wiedzę o świecie, którą chcą pogłębiać. Wiele informacji młodzi zdobędą sami – za pomocą internetu, przede wszystkim social mediów, telewizji czy w trakcie rozmów z rówieśnikami. Część z tych wiadomości może być nieprawdziwa, dlatego warto rozmawiać z nimi o tym, skąd mają taką wiedzę oraz pokazywać, że świat nie jest czarno-biały, tylko złożony i ma wiele różnych odcieni. Nie utrwalajmy szkodliwych stereotypów dotyczących różnych narodowości. Dorośli powinni oglądać z nastolatkami programy informacyjne i rozmawiać o tym, co widzą albo czytają, aby upewnić się, co rozumieją z przekazywanych treści. Dialog powinien być szczery i nie musi być oparty jedynie na konkretach, tak jak w przypadku młodszych dzieci. W dyskusji można podjąć dowolne tematy, w tym polityczne i ekonomiczne.
Natomiast w przypadku osób pomiędzy 12. a 14. rokiem życia sytuacja jest bardzo indywidualna. Należy je bacznie obserwować. Dawkować im informacje i podejmować tylko takie tematy, które będą w stanie udźwignąć.
Wsparcie dla dzieci uciekających przed wojną
Dla dzieci uciekających przed wojną najważniejsze jest przywrócenie im poczucia bezpieczeństwa, które większość z nich utraciła, opuszczając swoje domy w pośpiechu. Wiele z nich będzie doświadczało ostrej reakcji na stres, która może trwać od kilku dni do miesiąca. Mogą być wycofane. Będą unikać kontaktu z ludźmi i nie będą chciały rozmawiać. Mogą również zaprzeczać temu, co się stało. W niektórych przypadkach takie dzieci mogą być agresywne, wulgarne, a nawet czasem sięgać po przemoc. Jest to naturalna reakcja stresowa, która z czasem wygaśnie. Po około miesiącu zachowanie dziecka powinno wrócić do normy. W innym przypadku trzeba pomyśleć o pomocy specjalisty.
Osoby, które przyjmują dzieci z Ukrainy, powinny być przygotowane na różne reakcje stresowe i zaakceptować to. W tym przypadku nie należy obciążać dziecka obowiązkami. Trzeba pozwolić mu na odpoczynek, bycie w samotności, jeśli tego chce, brak rozmowy. Z drugiej strony, jeśli zauważymy taką potrzebę, to należy być blisko niego, rozmawiać o codziennych tematach, starać się przywrócić równowagę i pomagać w powrocie do normalnego życia. Należy zwrócić uwagę na to, czy stan emocjonalny dziecka pozwala mu na uczęszczanie do szkoły. Jeśli nie, to warto rozważyć odroczenie tej decyzji na kilka dni lub tygodni. Przede wszystkim warto dać mu poczucie, że jesteśmy obok i oferujemy wsparcie.
Musimy również znaleźć w sobie pokłady cierpliwości i akceptacji dla ludzi, którzy do nas przyjechali oraz ich zachowań. Dzisiaj pięknie pomagamy, ale za kilka dni i tygodni, gdy pojawią się trudności, musimy znaleźć w sobie właśnie tę cierpliwość, żeby móc im dalej służyć wsparciem pomimo przeciwności – podkreśla psycholog.
Materiał powstał na podstawie webinaru:https://web.swps.pl/strefa-psyche/wydarzenia/403-webinarium/24285-jak-rozmawiac-z-dziecmi-i-mlodzieza-o-wojnie-oraz-jak-je-wspierac-w-tym-trudnym-czasie-webinar
Więcej tematów dotyczących trwającej wojny w Ukrainie poruszamy w rozmowach z naszymi ekspertami. Zapraszamy na webinary:
Wojna w Ukrainie w świetle odpowiedzialności przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym
Obywatele Ukrainy w Polsce: Uchodźcy - procedury - obowiązki władz polskich
Jak rozmawiać z dziećmi i młodzieżą o wojnie oraz jak je wspierać w tym trudnym czasie?
Jak radzić sobie z niepewnością i lękiem dotyczącym zagrożenia wojennego?
Informacja i dezinformacja - rola mediów społecznościowych
Trauma psychiczna i inne psychologiczne konsekwencje wojny
Władza i tożsamość - psychologiczne aspekty wojny
dr hab. prof. Uniwersytetu SWPS
Konrad Piotrowski