Inne
Projekt „SORRY” 2022 r.
Dziedziniec, 17 września, 19:30-20:00Joanna Rajkowska, artystka znana z projektów będących publicznymi manifestacjami w przestrzeni miejskiej, zaprezentuje na dziedzińcu Uniwersytetu SWPS w Warszawie wyjątkową rzeźbę. „SORRY” to gorzki manifest społeczno-polityczny odnoszący się bezpośrednio do tragicznych doświadczeń uchodźców na polsko-białoruskiej granicy. Wskazuje zarazem na szerszą, europejską spuściznę kolonii – dominację, eksploatację i przemoc. Paradoksalnie „SORRY” nikogo nie przeprasza, co jest krytycznym sednem projektu. Wernisaż „SORRY” odbędzie się 17 września 2022 r. w ramach udziału naszej uczelni w Festiwalu Nauki. Jego motyw przewodni doskonale wpisuje się w tematykę tegorocznej edycji wydarzenia, oscylującą wokół nierówności i wykluczenia, a także dialogu ze sztuką.
SORRY za niesprawiedliwość
Rzeźba „SORRY” to betonowy mur pokryty odłamkami szkła na szczycie. Jest wysoki na tyle, by stanowić fizyczną barierę dla stojącego przed nim człowieka. Ma kojarzyć się z zasiekami na terenach przygranicznych. Mur układa się w intrygujący kształt labiryntu – dopiero z lotu ptaka widać, że to ogromne litery, układające się w napis „SORRY”.
Twórczyni projektu zaznacza, że miał on stanowić artystyczną odpowiedź głównie na kryzys na granicy polsko-białoruskiej, jednak jego wymowę można rozszerzyć: dotyka problemu „wrogiej architektury” (hostile architecture), nieprzyjaznej osobom w kryzysie bezdomności, ale też pochyla się nad problemem niesprawiedliwego traktowania uchodźców i migrantów.
„SORRY” zmusza do refleksji
Cele, jakie postawiła przed sobą artystka, są dwa: poruszyć sumienia i zobrazować styl życia rozwiniętych krajów bogatego zachodu – to one generują bowiem kryzysy ekologiczne, ekonomiczne i migracyjne. Zamysłem twórczyni „SORRY” było wywołanie dyskomfortu w przechodniach obcujących z rzeźbą i zmuszenie ich do zadania sobie pytań o kondycję ludzką.
– Projekt „SORRY” narodził się z przeczucia, że od czasów Holokaustu nie przeżywaliśmy jako wspólnota trudniejszego momentu testującego naszą dojrzałość, odpowiedzialność i solidarność. Uchodźcy zostali podzieleni na lepszych i gorszych, bardziej i mniej zasługujących na współczucie i pomoc. Nieodmiennie, według rasistowskiego klucza. (…) Karma śmierci, nieszczęścia i pogardy dla życia jest potężna i nie zostanie zniweczona nawet autentycznym zrywem serca milionów osób, które pomocy udzieliły innym uchodźcom w tym samym czasie – mówi Joanna Rajkowska. – W „SORRY” udało mi się zrealizować jedno z marzeń i stworzyć antypomnik. Nie bardzo wiem, dlaczego nie stawiamy antypomników przeróżnym wstydliwym zaułkom ludzkiej historii, zbiorowym pomyłkom, kolektywnej głupocie. Zakłopotanie to potężna siła.
Partnerstwo
Twórczyni projektu