Kwietnik – projekt internetowy studentów dziennikarstwa rozkwitł na wiosnę
Kwietnik to projekt internetowy realizowany przez grupę studentów III roku dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie SWPS we Wrocławiu. Podsumowuje w praktyce wszystko to, czego studenci dowiedzieli się podczas studiów licencjackich, co ćwiczyli i z czym się mierzyli.
„To właśnie tutaj studenci poznają pracę redakcji medium internetowego ze wszystkimi jej cieniami i blaskami. To tutaj odkrywają zalety pracy zdalnej, na swoich zasadach, zgodnie z własnym pomysłem na dany materiał, ale też z goniącymi deadline'ami, problemami technicznymi, koniecznością uczenia się nowych narzędzi, żmudną pracą social media managera oraz wydawcy technicznego. CMS, słowa kluczowe, tagi, Wordpress, pozycjonowanie, statystyki czy reklamy w mediach społecznościowych nie są już tylko tematem zajęć – są codzienną redakcyjną pracą” – mówi Magdalena Szott, wykładowczyni na dziennikarstwie, która czuwała nad technicznymi sprawami związanymi z Kwietnikiem.
Studiowanie to przede wszystkim praktyka
W ramach warsztatów dziennikarskich studenci III roku dziennikarstwa i komunikacji społecznej zrealizowali projekt dziennika internetowego pod nazwą Kwietnik. To ich pierwsza w pełni samodzielna praca dziennikarska. Na pewno jest to solidna część ich portfolio, z którym opuszczą mury uczelni. Opiekunowie merytoryczni są do dyspozycji studentów, kiedy tylko ich potrzebują, jednak ich rola ogranicza się jedynie do wspierania, inspirowania i na koniec oceny poszczególnych materiałów.
O projekcie mówi dziennikarka, wykładowczyni i opiekunka redakcji kulturalnej Kwietnika Magdalena Obszarny:
– Kwietnik to dla studentów możliwość skonfrontowania swoich umiejętności nabytych podczas 3 lat nauki z wymaganiami rynku pracy. Chcieliśmy, żeby poczuli się jak prawdziwi redaktorzy w najprawdziwszej redakcji. Aby to, co stworzą, wyszło poza mury uczelni i poddane zostało ocenie – nie tylko naszej, lecz przede wszystkim tych, którzy odwiedzą kwietnikowy portal. Kiedy ja studiowałam, najbardziej brakowało mi praktyki dziennikarskiej. Dużo było teorii, a mało możliwości sprawdzenia się w dziennikarskich działaniach. Wtedy tradycyjne media były dla nas nieosiągalne, a o internetowych nikt jeszcze nie myślał. Teraz dajemy naszym studentom możliwość wykazania się na zakończenie ich przygody ze studiami licencjackimi.
Przez cały kwiecień studenci publikowali artykuły codziennie od poniedziałku do piątku. W ubiegłym roku, kiedy ruszył portal, powstało 18 materiałów, w tym roku artykułów jest 27. Liczba nie jest stała, zależy od liczby studentów.
– Zbierając materiały i rozdzielając między siebie zadania, studenci przekonali się, że dziennikarska praca nie ma zbyt wiele wspólnego z romantyczną przygodą. Trzeba się było nieźle natrudzić, żeby z pozoru łatwe tematy społeczne oświetlić z różnych stron i przedstawić jak najbardziej obiektywnie – mówi Marek Obszarny, dziennikarz i opiekun redakcji Kwietnika związanej z dziennikarstwem społecznym.
Trzeba wiedzieć, co w trawie piszczy
Studia dziennikarskie na naszej uczelni przygotowują do pracy we współczesnych mediach i branży kreatywnej. Kształcimy praktyków – dziennikarzy i specjalistów od komunikacji – którzy dysponują konkretnym warsztatem, użytecznymi kompetencjami i aktualną wiedzą, pozwalającymi odnaleźć się na dynamicznie ewoluującym rynku pracy.
Tak współpracę ze studentami tworzącymi Kwietnik wspomina Tomasz Wołodźko, dziennikarz i opiekun lifestylowej redakcji Kwietnika:
– Praca ze studentami przy Kwietniku to wspaniała przygoda. W bloku lifestylowym studenci zapoznają się ze specyfiką pracy dziennikarza zajmującego się tematami sportu, mody, zdrowego trybu życia, muzyki, pasji, podróży i wielu innych obszarów. Teoretyczna refleksja na temat współczesnego stylu życia została tu połączona z realizacją codziennego projektu medialnego. Zajęcia polegały się na tworzeniu zawartości medialnej w rytmie pracy dziennika. Często spotykaliśmy się kilka razy dziennie na kilkanaście minut. Materiały dziennikarskie budowaliśmy przy użyciu tekstu, obrazu i dźwięku oraz infografik, a także innych wypracowanych na zajęciach form. Studenci korzystali ze swojej wiedzy, umiejętności i kompetencji oraz z potencjału całej grupy. Ucząc się wzajemnie od siebie, dostrzegliśmy, co nam dały 3 lata studiowania i 3 lata prowadzenia zajęć.
Studenci nauczyli się, jak tworzyć różnorodne przekazy medialne, poznali specyfikę mediów i rządzące nimi mechanizmy. Opanowali warsztat nowoczesnego dziennikarza wykorzystującego najnowsze technologie. Pod okiem ekspertów z branży zrealizowali swoje autorskie projekty, które składają się na profesjonalne portfolio dziennikarskie.
Magdalena Szott, wykładowczyni na dziennikarstwie we Wrocławiu, specjalistka ds. marketingu, podsumowuje prace nad projektem:
– Kwietnik to prawdziwe dziennikarskie poletko, które rośnie, kwitnie i rozwija się w zależności od tego, jak wiele pracy i zaangażowania włoży w niego cały zespół. Mamy to szczęście, że z roku na rok powstaje nam z niego piękny, wiosenny ogród pełen dobrych dziennikarskich materiałów. Kwietnik zakwitł z całą mocą. Zapraszamy wszystkich do odkrycia tego projektu pod adresem www.kwietnik.swps.edu.pl oraz śledzenia poczynań kwietnikowych redakcji w kolejnych latach.
Zobacz, jakie materiały studenci przygotowali podczas tegorocznej edycji Kwietnika
Studiuj dziennikarstwo na Uniwersytecie SWPS
Jeśli myślisz o pracy w mediach i chcesz w przyszłości tworzyć profesjonalne treści w formie audialnej, audiowizualnej lub pisanej, te studia są dla ciebie. Na zajęciach nie tylko wypracujesz swój warsztat dziennikarski i poznasz narzędzia wykorzystywane przez specjalistów z branży, lecz również zgłębisz tajniki skutecznego zarządzania wizerunkiem oraz komunikacją, zdobędziesz umiejętności autoprezentacji i występów publicznych, a także dowiesz się, jak wygląda strategia planowania, dystrybucji i pozycjonowania treści w mediach.
Opinie naszych studentek mówią same za siebie. Tak warsztaty dziennikarskie wspomina Maria Jurasz:
– To była dla mnie fantastyczna przygoda. Podczas miesiąca pracy w redakcji Kwietnika miałam okazję pełnić kilka ról w procesie tworzenia treści. Byłam wydawczynią, autorką tekstów, edytorką, a nawet fotografką. Co istotne, działałam w 7-osobowym zespole razem z grupą osób, które dobrze znam. Moja redakcja pracowała w taki sposób, że aż miło było siadać do projektowania treści. Każdy z nas ma zupełnie inne kompetencje, więc ciekawie było patrzeć na to, jak wszyscy uzupełniamy się przy tworzeniu materiałów, zwłaszcza tak multimedialnych i rozbudowanych jak w te w Kwietniku. Projekt ten dał mi możliwość sprawdzenia swojego warsztatu – po miesiącu pracy jestem zdecydowanie bardziej pewna swoich kompetencji. Wiem, w czym czuję się lepiej, a w czym gorzej, nad czym powinnam jeszcze popracować. Prowadzenie portalu było świetnym sposobem na poznanie od podszewki tego, jak funkcjonuje redakcja, no i na szybkie podsumowanie 3 lat nauki.
Również Agnieszka Zwolińska wynosi z pracy nad Kwietnikiem same pozytywne doświadczenia. Podsumowuje:
– W Kwietniku miałam przyjemność pracować jako współautorka, byłam także wydawczynią swojego materiału. Było to bardzo cenne doświadczenie. Przygotowane przez nas materiały multimedialne są zwieńczeniem 3 lat naszych studiów, gdzie uczyliśmy się nie tylko tworzenia różnych form dziennikarskich, ale także montażu, obróbki zdjęć czy projektowania dźwięku. Miałam też przyjemność pracować z osobami o różnych umiejętności i zainteresowaniach. Każdy z nas mógł się zająć tym, w czym czuje się najlepiej. Ktoś ma smykałkę do montażu dźwięku? Wspaniale – w tych dwóch artykułach jest akurat coś do zmontowania. Ktoś woli przeprowadzać wywiad i czuje się pewnie przed kamerą? Żaden problem – artykuł koleżanki zawiera wideo sondę. Każdy znalazł coś dla siebie! Jako wydawca nauczyłam się też, jak budować strukturę materiału tak, by wyciągnąć z tematu jak najwięcej. A to właśnie zależy od nas samych. Czas, który spędziliśmy nad Kwietnikiem, to fajny sposób na pokazanie osobom studiującym dziennikarstwo, jak ich praca może wyglądać w przyszłości.
Studiuj dziennikarstwo we Wrocławiu
Studiuj dziennikarstwo w Warszawie
Potrzebujesz więcej informacji? Zobacz webinar i znajdź odpowiedzi na swoje pytania